Masakra w syryjskim mieście Hula
PR dla Zagranicy
Michał Strzałkowski
26.05.2012 15:47
ONZ ostro potępiło śmierć ponad 90 osób, w tym ok. 30 dzieci.
fot. PAP/EPA/SANA
Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon w ostrych słowach potępił wczorajszą masakrę w syryjskim mieście Hula, gdzie według obserwatorów zginęło ponad 90 osób, w tym ok. 30 dzieci poniżej 10. roku życia. Opozycja przypisuje tę masakrę siłom reżimowym. Ban Ki-moon nazwał to wydarzenie "strasznym i odrażającym" . podkreślił, że stanowi to naruszenie prawa międzynarodowego. W podobnych słowach wypowiedział się wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej Kofi Annan. "Ban Ki-moon i Kofi Annan potępiają w najbardziej stanowczych słowach śmierć dziesiątków mężczyzn, kobiet i dzieci" - powiedział Martin Nesirky Hula, rzecznik Sekretarza Generalnego ONZ. Obserwatorzy wojskowi i cywilni, którzy rano udali się do Huli, potwierdzili, że doszło do ostrzału artyleryjskiego, w którym śmierć poniosło ponad 90 osób. Szef misji obserwacyjnej ONZ w Syrii generał Robert Mood powiedział na konferencji prasowej w Damaszku, że ci, którzy dokonali tej zbrodni powinni być osądzeni, kimkolwiek są. W wydanym oświadczeniu "zaapelował do syryjskiego rządu, by nie używał więcej broni ciężkiej i wezwał wszystkie strony konfliktu do powstrzymania się od przemocy w każdej postaci". Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od początku wojny domowej w Syrii w marcu 2011 roku zginęło ponad 12,6 tysięcy ludzi - w większości cywilów zabitych przez siły reżimowe.
IAR/MS