Była wielką poetką

Wisława Szymborska była wielką poetką, a równocześnie radosną, spontaniczną osobą - mówi minister kultury Bogdan Zdrojewski. Laureatka literackiej Nagrody Nobla zmarła wczoraj w Krakowie, wieku 88 lat. Minister, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, powiedział, że Wisława Szymborska była damą w najlepszym znaczeniu tego słowa. Zdaniem Zdrojewskiego, poetka podchodziła z dystansem do przyznanej jej Nagrody Nobla, gdyż chciała, aby jej wiersze były czytane dla nich samych, a nie z powodu nagrody. Była osobą skromną i nie chciała być obiektem powszechnego zainteresowania. Bogdan Zdrojewski przyznał jednak, że poetce trudno byłoby zdobyć światową sławę bez Nagrody Nobla. Poezja nie jest bowiem spektakularną dziedziną twórczości. Minister Zdrojewski powiedział, że Szymborska miała własny świat, ale się w nim nie zamykała. Była ciekawa ludzi. Umiała też obserwować ułomności świata i opisywać jej w swojej poezji. Bogdan Zdrojewski dodał, że wielcy poeci i pisarze, tacy jak Tadeusz Różewicz i Sławomir Mrożek, przedłużają 20. wiek, który żyje w ich twórczości. Minister zapowiedział, że resort kultury włączy się w obchody ku czci Wisławy Szymborskiej, ale chce przede wszystkim uszanować wolę zmarłej