Polska i Słowenia zacieśnią współpracę wojskową

Polska i Słowenia będą zacieśniać współpracę wojskową. Ministrowie obrony Tomasz Siemoniak i Alesz Hojs podpisali umowę o współpracy obronnej obu krajów. Podczas spotkania rozmawiali również o zaangażowaniu NATO i UE na Bałkanach.
Minister Tomasz Siemoniak powiedział na konferencji prasowej, że właśnie obecność słoweńskich żołnierzy w Kosowie jest niezwykle ważnym elementem zapewnienia tam bezpieczeństwa. Tutaj - wyjaśniał szef MON - Słowenia odgrywa dość szczególną rolę ze względów historycznych. Ma ponad 300-osobowy kontyngent w siłach KFOR. Były słoweński minister jest specjalnym przedstawicielem Unii w Kosowie a my bardzo uważnie wsłuchujemy się w sugestie Słoweńców dotyczące właśnie tamtego obszaru.
Polscy żołnierze służą obecnie między innymi w siłach KFOR w Kosowie, gdzie do ich zadań należy nadzór nad respektowaniem porozumień i traktatów międzynarodowych dotyczących Kosowa.
Z kolei minister obrony Słowenii Alesz Hojs zapewnił, że podpisana dziś umowa jeszcze mocniej zacieśnia wojskową współpracę między Słowenią i Polską. Słowenia - mówił minister Hojs - będzie brała udział we wszystkich ćwiczeniach i manewrach wojskowych jakie będzie organizowała Polska.
Minister Siemoniak dodał, że armie słoweńską i polską łączy kwestia kołowych transporterów opancerzonych opartych na pojazdach AMV skonstruowanych przez fińską firmę Patria - KTO Rosomak i Svarun. Dlatego w tej sprawie zapewnił - dojdzie do bardzo bliskiej współpracy, wymiany informacji i doświadczeń. Ponadto szefowie obrony omówili sytuację w Afganistanie oraz inicjatywy wspólnie finansowane przez wiele krajów w ramach NATO (smart defence) i UE (pooling and sharing). Ministrowie rozmawiali też o współpracy w Wielonarodowym Korpusie Północ-Wschód, którego dowództwo mieści się w Szczecinie i w którym Słowenia ma swoich przedstawicieli.

IAR/MS