Wizowe zamieszanie

Konsul generalny z Łucka został odwołany ze stanowiska. Ma to związek z nieprawidłowościami przy wydawaniu wiz w tym konsulacie. O decyzjach poinformowali przedstawiciele MSZ na trwającej właśnie konferencji prasowej.

Dyrektor Generalny Ministerstwa Spraw Zagranicznych Mirosław Gajewski powiedział, ze odwołano do kraju zarówno konsula generalnego jak i pięciu innych konsulów wydających wizy. Jak dodał Gajewski, konsulowie uznaniowo wydawali wizy pewnym grupom interesantów. Wysłana na miejsce kontrola MSZ wykazała także, że zewnętrzna firma przyjmująca wnioski wizowe, tworzyła tzw. sztuczną kolejkę.

Sprawą zajmuje się także prokuratura w Katowicach. MSZ poinformowało w komunikacie, że wiedziało o prowadzonym w tej sprawie postępowaniu przez właściwe służby i prokuraturę w Katowicach. Regułą w takich sprawach jest, że kontrolowany urząd sam nie podejmuje działań mogących utrudnić pracę prokuraturze i służbom. Po doniesieniach medialnych o śledztwie prokuratury MSZ zdecydował się jednak wysłać do Łucka własną kontrolę.

Rzecznik ministerstwa Marcin Bosacki podkreślił, że działania w Łucku nie wpłyną na tempo i liczbę wydawanych wiz obywatelom Ukrainy. MSZ będzie kontynuować zasadę przyjaznej polityki wizowej na Wschodzie w ramach obowiązujących w Strefie Schengen reguł.

Polscy konsulowie przyznali w 2011 roku na Ukrainie 600 tysięcy wiz, na Białorusi - 300 tysięcy. To tyle samo, co wszystkie pozostałe kraje Unii Europejskiej łącznie.

Marcin Bosacki dodał w komunikacie, że resortowi jest przykro, iż kilku pracowników naraziło na szwank wizerunek MSZ i przyjazną wobec naszych sąsiadów na Wschodzie politykę, którą społeczeństwa Ukrainy, Białorusi i Rosji doceniają. Przeprosił za ich działania. Te nieprawidłowości nie mogą jednak przesłonić ogromu pracy, jaką cała służba dyplomatyczno-konsularna wkłada zagranicą w pomoc Polakom i obywatelom innych krajów.

Ministerstwo uruchomiło adres mailowy antykorupcja@msz.gov.pl, na który będzie można zgłaszać podejrzenia o korupcję urzędników MSZ. Jednocześnie mają też być rozszerzone szkolenia antykorupcyjne na wszystkich pracowników resortu.

IAR/kg