Będą zmiany w specustawie o gazoporcie
PR dla Zagranicy
Katarzyna Semaan
08.01.2018 14:37
Do wykazu prac legislacyjnych rządu i konsultacji publicznych trafiła nowelizacja tak zwanej ustawy terminalowej
Gaz (zdjęcie ilustracyjne) Foto: Pixabay.com
Regulacja ma ułatwić dywersyfikację dostaw gazu do Polski. Między innymi dzięki niej rząd ma nie przedłużyć kontraktu jamalskiego.
Propozycje zakładają rozstrzygnięcie przepisów budzących wątpliwości interpretacyjne, naprawę części zapisów tak zwanej ustawy terminalowej, dodanie nowych inwestycji objętych regulacją i uwzględnienie planowanego przedsięwzięcia Baltic Pipe, czyli gazociągu łączącego Danię i Polskę.
W dokumentach dołączonych do propozycji zapisano, że rząd nie chce przedłużyć wygasającego z końcem 2022 roku kontraktu jamalskiego na dostawy błękitnego paliwa z Rosji. Według tych samych dokumentów polski system gazowy jest przystosowany głównie do odbioru paliwa ze wschodu czy przesyłania gazu ze złóż znajdujących się w Polsce. Efektem tego ma być ryzyko ograniczeń bądź przerw w dostawach gazu, a także stosowanie przez wschodniego dostawcę nierynkowych cen.
Według administracji uniezależnienie się od rosyjskiego surowca wymaga rozbudowy terminalu LNG w Świnoujściu oraz wykonania gazociągu Baltic Pipe. Pierwsza inwestycja ma zwiększyć przepustowość terminalu i umożliwić przeładunek skroplonego gazu do kontenerów kolejowych. Budowa połączenia gazowego z Danią ma umożliwić przesłanie do Polski 10 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie, co stanowi około 60 procent zapotrzebowania kraju na gaz.
IAR/ks