Wypłacono ponad 11,3 mld zł w ramach świadczenia 500 plus - powiedziała w piątek w Szczecinie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Jej zdaniem po wprowadzeniu programu zmniejszyła się liczba osób korzystających z pomocy społecznej.
- Wypłaciliśmy już środki z programu "Rodzina 500+" w wysokości ponad 11,3 mld zł; w sierpniu było to ponad 9 mld zł - przypomniała Elżbieta Rafalska. Z kolei liczba dzieci korzystających z tego świadczenia to 3,8 mln - dodała.
- Patrzymy, na ile program "500+" wpłynął lub zmienił funkcjonowanie pomocy społecznej i pierwsze dane pokazują, że liczba rodzin, która do tej pory korzystała z pomocy społecznej, zmniejszyła się - powiedziała minister.
Według niej liczba klientów ośrodków pomocy społecznej, którzy mieli zawarte kontrakty socjalne, zmniejszyła się w porównaniu z poprzednim rokiem o 1,1 tys. Jak dodała, w br. jest to 45 tys., a w 2015 r. było to 46 tys.
- Mniejsza liczba może wynikać z tego, że część osób przestała korzystać z pomocy społecznej, bo dziś sytuacja wielu rodzin mogła poprawić się chociażby z powodu świadczenia rodzina "500+", ale także z poprawy sytuacji na rynku pracy - powiedziała minister Rafalska.
- Można dziś powiedzieć, że rodzina poradzi sobie sama i nie chce korzystać z pomocy społecznej - dodała.
Wbrew opiniom niektórych polityków i ekonomistów wprowadzenie programu Rodzina 500+ nie odbiło się też negatywnie na polskim rynku pracy.
Według badania zrealizowanego przez instytut Millward Brown na zlecenie Work Service, tylko 1,5 proc. pracowników zadeklarowało, że rozważa rezygnację z pracy ze względu na otrzymywanie świadczenia z programu.
Wśród beneficjentów programu aż trzech na czterech mówi, że w ogóle nie zastanawia się nad rezygnacją z pracy w związku otrzymywanym świadczeniem, natomiast co piąty deklaruje, że 500 zł to zbyt mała kwota, by zachęcała do porzucenia pracodawcy.
Świadczenie wychowawcze nie jest wliczane do dochodu przy ustalaniu prawa do świadczeń z innych systemów wsparcia, m.in. świadczeń z pomocy społecznej, funduszu alimentacyjnego, świadczeń rodzinnych.
PAP/ho