"Godzina dla Ziemi"
PR dla Zagranicy
Michał Strzałkowski
31.03.2012 13:16
-
Rozmowa z Pawłem Średzińskim z WWF Polska.mp3
Ekologiczna akcja ma na celu uzmysłowić ludziom, że zużywają coraz więcej energii elektrycznej.
fot. PAP/EPA/Wu Hong
W 147 państwach świata zgasną dziś o 20:30 czasu lokalnego iluminacje i oświetlenie wielu znanych budynków. Wyłączone zostaną między innymi światła Opery w Sydney, Wieży Eiffla, Pałacu Buckingham czy Wielkiego Muru Chińskiego. Organizowana przez ekologiczną fundację WWF akcja "Godzina dla Ziemi" ma na celu zwrócenie uwagi na rosnące zużycie energii elektrycznej.
"Ta akcja to tylko symbol" - tłumaczy Paweł Średziński z WWF Polska. "Nie chodzi o to, aby oszczędzić jak najwięcej energii. Nie zostanie więc wyłączona na przykład uliczna sygnalizacja świetlna. Każdy z nas może jednak wyłączyć zbędne światło i spędzić te 60 minut w przyjemnym półmroku albo wyjść na spacer" - dodaje Paweł Średziński.
W Warszawie w ramach "Godziny dla Ziemi" zgasną między innymi Stadion Narodowy oraz Pałac Kultury i Nauki. Wyłączone zostanie także oświetlenie krakowskich Sukiennic czy katowickiego Spodka. W sumie w akcję włączyło się 47 polskich miast. Są wśród nich niemal wszystkie miasta wojewódzkie, ale także wiele mniejszych miejscowości. Zgasną na przykład budynki urzędów miejskich w Mławie, Trzebiatowie czy Raciborzu.
"Chcemy podczas naszej akcji namówić ludzi do podjęcia ekologicznych zobowiązań" - podkreśla Paweł Średziński. "Oszczędzajmy energię, bo jej żużycie przyczynia się do większej emisji dwutlenku węgla, a co za tym idzie do wzrostu efektu cieplarnianego. Nie chodzi o to by rezygnować z wielu przywilejów współczesnego życia, ale korzystać z nich rozsądnie. Przesiadajmy się z samochodów na rower albo do komunikacji miejskiej. Oszczędzajmy wodę" - mówi Paweł Średziński.
Akcja "Godzina dla Ziemi" po raz pierwszy odbyła się w 2007 roku. Wówczas zgasły tylko budynki w australijskim Sydney.
MS