Mariusz Błaszczak: powstanie Fundusz Obrony Narodowej

Powstanie Fundusz Obrony Narodowej - zapowiedział minister obrony Mariusz Błaszczak. Szef MON, który wziął udział w otwarciu 26. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach, poinformował, że w resorcie rozpoczęły się prace nad utworzeniem funduszu, którego środki mają pochodzić spoza budżetu.

Mariusz Błaszczak podkreślił, że rządowi zależy na budowie zdolności obronnych i modernizacji wyposażenia wojska. Dodał, że zmiany są potrzebne, ponieważ Polacy chcą żyć w państwie bezpiecznym.

Uroczyste otwarcie Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego 2018 z udziałem @mblaszczak#MSPO2018 pic.twitter.com/7uUWgjuksm

— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) 4 września 2018

Minister Błaszczak dodał, że kieleckie targi obronne są doskonałym miejscem, żeby ocenić kondycję rodzimej zbrojeniówki oraz zastanowić się nad kierunkami dalszej modernizacji polskiej armii.

Szef MON podkreślił, że część nowoczesnego uzbrojenia resort kupuje w polskich firmach. Są jednak takie obszary, w których nie mamy zdolności i stąd kontrakty z zagranicznymi firmami. Mariusz Błaszczak przyznał, że MON jest bliskie sfinalizowania kontraktu, który umożliwi zakup sprzętu dla wojska. Dodał, że zakończenie negocjacji jest możliwe przed końcem roku.

Kolejne podpisane, w obecności @mblaszczak, umowy dot. programu #WISŁA. 2 są tzw. umowami szkoleniowymi i ich głównym celem jest przygotowanie przez amerykańskich specjalistów obsad dwóch baterii systemu #WISŁA, pozyskiwanych w ramach tego programu. #MSPO2018 pic.twitter.com/Ge35Avkycb

— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) 4 września 2018

Część wojskowych ekspertów uważa, że zapowiedziana przez szefa MON umowa, będzie dotyczyła zakupu artylerii rakietowej w ramach programu Homar. Kilka tygodni temu delegacja MON była na rozmowach w tej sprawie w USA. Ewentualny kontrakt miałby być zawarty z amerykańskim rządem.

Program Homar przewiduje zakup mobilnych wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, które będą zdolne niszczyć cele na odległość do 300 kilometrów. Mają być uzupełnieniem kupowanych - w ramach programu Wisła - wyrzutni Patriot.

IAR/ks