Rosyjscy obrońcy praw człowieka krytycznie o wyborach
IAR
Dariusz Adamski
17.01.2018 10:31
-
Wybory w Rosji. Obrońcy praw człowieka alarmują - relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
Obrońcy praw człowieka alarmują, że w Rosji łamana jest ordynacja wyborcza
Rosja: plakaty wyborcze na billboardach w MoskwiePAP/EPA/ANATOLY MALTSEV
Osoby monitorujące przebieg kampanii prezydenckiej najczęściej wskazują na wykorzystywanie zależności służbowej przez lokalnych urzędników, nieuczciwą konkurencję i zastraszanie przedstawicieli opozycji. Wybory prezydenckie w Rosji odbędą się 18 marca.
Organizacja „Gołos”, która monitoruje procesy wyborcze w Rosji, otrzymała w ciągu ostatnich trzech tygodni ponad 50 skarg dotyczących nielegalnej agitacji w mediach. „Gołos” twierdzi, że lokalne, regionalne i federalne stacje telewizyjne najwięcej czasu poświęcają kampanii wyborczej Władimira Putina, stosując przy tym tak zwany „czarny PR” w stosunku do kontrkandydatów urzędującego prezydenta.
W wielu regionach Rosji zatrzymywani są działacze opozycji, wspierający niezależnych kandydatów. Między innymi w Rostowie nad Donem policja uniemożliwiła przedstawicielom ruchu „Otwarta Rosja” dotarcie na wiec wyborczy Kseni Sobczak.
Według gazety „Wiedomosti” władze chcą w sztuczny sposób podnieść frekwencję wyborczą, organizując w dniu głosowania lokalne referenda. Dziennik przypomina, że Władimirowi Putinowi zależy na zwycięstwie przy jak najwyższej frekwencji.
IAR/dad