Polskie szanse medalowe w Londynie
PR dla Zagranicy
Michał Strzałkowski
28.07.2012 17:35
-
Rozmowa z attache polskiej reprezentacji olimpijskiej Andrzejem Personem.mp3
Rozmawialiśmy z attache polskiej reprezentacji olimpijskiej Andrzejem Personem.
Flaga olimpijskafot. Wikipedia/CC
Na londyńskiej olimpiadzie rozdano pierwsze medale. Złoto w strzelaniu z wiatrówki na dystansie 10 metrów zdobyła chinka Yi Siling, pierwsze olimpijskie srebro przypadło Polce, Sylwii Bogackiej. Dziś rozdane będą jeszcze dalsze medale - w łucznictwie, judo, szermierce, pływaniu i podnoszeniu ciężarów.
Wielkie tłumy wyległy na trasę 250 kilometrowego wyścigu kolarskiego. W wioślarstwie padł nowy, wspanialy rekord świata w dwójkach mężczyzn. Nowozelandzka osada Bond-Murray przebiła dotychczasowy rekord Brytyjczyków Cracknella i Pinsenta aż o 6 sekund. Pierwszy rekord świata tych Igrzysk padł jednak jeszcze wczoraj, kiedy koreański łucznik Im Dong-Hyun, który jest technicznie niewidomy na jedno oko, zdobył 699 punktów w rundzie eliminacyjnej strzelania w 12 seriach po 6 strzał. W tych samych eliminacjach Rafał Dobrowolski uzyskał swój najwyższy wynik życiowy - 672 punkty. Ale właśnie te łucznicze przedbiegi na stadionie krykietowym Lords stały sie powodem kolejnych pretensji o złą organizację igrzysk. Przed stadionem zgromadził się spory tłum entuzjastów, zwabionych wzmianką, że jest to impreza "bez biletów", a więc logicznie - za darmo. Okazało się jednak, że w olimpijskiej nowomowie oznacza to część zawodów zamkniętą dla publiczności. Niektórzy kibice, którzy porzybyli z daleka domagają się od organizatorów zwrotu kosztów przejazdu.
IAR/MS