Logo Polskiego Radia
Print

Mateusz Morawiecki w Budapeszcie: zawsze byliśmy razem

IAR / PAP
Dariusz Adamski 15.03.2019 12:47
  • Premier na obchodach rocznicy węgierskiej rewolucji w Budapeszcie. O szczegółach - Przemysław Lis (IAR)
- Byliśmy zawsze razem walcząc o wolność w przeszłości; chcemy też walczyć o lepsze jutro - mówił premier na Węgrzech
Mateusz MorawieckiMateusz MorawieckiEPA/ZOLTAN MATHE

- Przyjaźń polsko-węgierska trwa już ponad tysiąc lat, byliśmy zawsze razem walcząc o wolność w przeszłości; chcemy też walczyć o lepsze jutro - powiedział w piątek w Budapeszcie premier Mateusz Morawiecki podczas obchodów 171. rocznicy wybuchu węgierskiej rewolucji w 1848 roku. Szef polskiego rządu został zaproszony na uroczystości przez premiera Węgier Viktora Orbana.

Podczas uroczystości przed Muzeum Narodowym w Budapeszcie Mateusz Morawiecki wskazywał na ważne daty łączące oba narody.

- Jak 171 lat temu, jak 75 lat temu w Warszawie, jak 63 lata temu w Budapeszcie i w czasach Solidarności w Polsce byliśmy zawsze razem, walcząc o wolność w przeszłości, i chcemy też walczyć o lepsze jutro w przyszłości - mówił Mateusz Morawiecki. Według niego "pragnienie wolności" jest bardzo wyraźnie widoczne w dziejach obu narodów.

Premier mówił też o jedności Polaków i Węgrów. Jak podkreślał, niech wiara w lepszy świat dla zwykłych ludzi, nie dla możnych i establishmentu, połączy Węgrów i Polaków. W przemówieniu premier podkreślił, że oba narody nie godziły się na obcy dyktat. Przypomniał postać Sandora Bauera, który w 1969 roku dokonał w Budapeszcie samospalenia na znak protestu przeciwko inwazji na Czechosłowację. Szef polskiego rządu powiedział, że Polacy i Węgrzy stoją po stronie prawdy, solidarności i wolności.

- Niech Bóg błogosławi Węgry, niech Bóg błogosławi Polskę, Europę, niech da nam lepszą przyszłość - oświadczył.

Podczas wizyty w Budapeszcie premier Morawiecki spotka się ze swoim węgierskim odpowiednikiem Viktorem Orbanem. Następnie delegacje polska i węgierska złożą kwiaty pod pomnikiem generała Józefa Bema. W uroczystościach bierze udział również około tysiąca Polaków. To uczestnicy "VII Wielkiego Wyjazdu na Węgry" organizowanego przez kluby "Gazety Polskiej".

- Dzień 15 marca stanowi jedno z najważniejszych świąt narodowych na Węgrzech. Upamiętnia węgierskie powstanie narodowe przeciwko Habsburgom, które wybuchło 15 marca 1848 roku - tłumaczyła przed wylotem rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska. Powstanie wybuchło 15 marca 1848 roku i było częścią Wiosny Ludów, która przeszła do historii jako seria ruchów rewolucyjnych o charakterze liberalnym, narodowościowym i republikańskim, jakie w latach 1848-1849 ogarnęły liczne kraje Europy, w tym pozostającą pod zaborami Polskę i Węgry.

W walkach po stronie węgierskiej brali udział Polacy, m.in. generał Józef Bem, który dowodził wojskami węgierskimi w Siedmiogrodzie i Banacie, i generał Henryk Dembiński, dowodzący armią północną. Po stronie Węgrów walczył także Legion Polski pod dowództwem generała Józefa Wysockiego.

PAP/IAR/dad

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt