Polityczny zgrzyt na linii Kijów - Budapeszt

Jest to reakcja na ujawnione w zeszłym miesiącu nagranie na którym widać jak w węgierskim konsulacie wręczane są paszporty Węgier obywatelom Ukrainy.

Ukraiński minister spraw zagranicznych Pawło Klimkin już we wrześniu zapowiadał, że konsul Węgier z Berehowa w obwodzie zakarpackim będzie musiał opuścić Ukrainę. Obecnie Kijów wyznaczył czas dla konsula do końca tego tygodnia.

Pawło Klimlin poinformował, że zaproponował węgierskiemu ministrowi spraw zagranicznych odwołanie konsula. Jak dodał, jeśli do tego nie dojdzie w tym tygodniu, Ukraina wyśle stronie węgierskiej notę o wydaleniu konsula jeszcze w tym tygodniu.

Pawło Klimkin podkreślił, że Węgry nadając podwójne obywatelstwo obywatelom Ukrainy naruszają międzynarodowe umowy. Ponadto, jak dodał to Rosja wykorzystuje i będzie wykorzystywać tę sytuację do destabilizowania całej Ukrainy i regionu Zakarpacia.

W zeszłym miesiącu ukraińskie media opublikowały amatorskie nagranie z którego wynikać ma że w węgierskim konsulacie w obwodzie zakarpackim nadawano węgierskie obywatelstwo przedstawicielom węgierskiej mniejszości na Ukrainie. Dodatkowo pracownik konsulatu instruować miał, aby nie informować o tym ukraińskich władz.

Stosunki między Ukrainą i Węgrami uległy napięciu w zeszłym roku, kiedy to Budapeszt protestował przeciw ukraińskiej reformie oświatowej, która według Węgier godzi w prawa węgierskiej mniejszości. Węgierskie władze w związku z tym zapowiedziały blokowanie integracji Ukrainy z NATO. Na Ukrainie w obwodzie zakarpackim mieszka około 150 tysięcy Węgrów.

IAR/dad