Decyzja Parlamentu Europejskiego ws. Nord Stream 2
IAR / PAP
Dariusz Adamski
19.04.2018 13:12
-
Europarlament zaakceptował zmiany w dyrektywie gazowej, która ma utrudnić budowę gazociągu Nord Stream 2. Relacja Karola Surówki (IAR)
Parlament Europejski nie sprzeciwił się zmianom w dyrektywie, która ma utrudnić budowę gazociągu Nord Stream 2
Foto: nord-stream2.com/Axel Schmidt
Chodzi o to, by wszystkie gazociągi, także te przebiegające po dnie morza, były objęte unijnym prawem. Brak precyzyjnych zapisów w tej sprawie dawał dotąd zwolennikom Nord Stream 2 możliwość prowadzenia przygotowań do tej inwestycji.
Raport w tej sprawie został przegłosowany przez jedną z komisji unijnych. Na wniosek dwóch ugrupowań sprawę skierowano jednak do parlamentu. Ostatecznie z tego wniosku się jednak wycofano, co otwiera możliwość negocjacji w sprawie zmian z państwami członkowskimi.
W raporcie przygotowanym przez przewodniczącego Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii, Jerzego Buzka, znalazły się między innymi zapisy, że z unijnych przepisów nie mogą być wyłączone inwestycje, które zagrażają zróżnicowaniu i bezpieczeństwu dostaw gazu do Unii. Pod uwagę mają być też brane sankcje ekonomiczne nałożone na dostawcę, tak jak to jest w przypadku Rosji.
Twórcy raportu przyznają, że przygotowania do zmian nie były łatwe. Podczas prac komisji grupa zwolenników Nord Stream 2 próbowała nie dopuścić do głosowania nad raportem.
Teraz Jerzy Buzek ma rozpocząć negocjacje z państwami członkowskimi w sprawie zmian w dyrektywie gazowej. Niewykluczone jednak, że część krajów, w tym Austria, Belgia, Holandia czy Niemcy nadal będą próbowały opóźnić te prace.
IAR/dad