Liga Arabska potępiła decyzję Donalda Trumpa
PR dla Zagranicy
Katarzyna Semaan
10.12.2017 09:55
-
Liga Arabska potępiła decyzję D.Trumpa [posłuchaj]
Liga Arabska skrytykowała Stany Zjednoczone za uznanie Jerozolimy za stolicę Izraela
Foto: Wojciech Cegielski/ PR
W przyjętym w Kairze dokumencie zaapelowała do Waszyngtonu o cofnięcie tej decyzji. Ministrowie spraw zagranicznych krajów Ligi spotkali się na nadzwyczajnym szczycie zwołanym w związku z decyzją amerykańskiego prezydenta. Donald Trump w środę zadecydował o przeniesieniu amerykańskiej ambasady z Tel Awiwu do Jerozolimy.
Saudyjski szef dyplomacji Adel al-Jubeir podkreślił, że rząd w Rijadzie zrobi wszystko, by Palestyńczycy odzyskali należne im prawa. "Mamy nadzieję, że międzynarodowa społeczność zintensyfikuje wysiłki, by rozwiązać ten historyczny konflikt i będzie kontynuować proces pokojowy. Palestyńczycy mają prawo do traktowania Wschodniej Jerozolimy jako swojej stolicy. Muszą zostać przywrócone warunki bezpieczeństwa, stabilizacji i pokoju w regionie" - cytuje słowa ministra saudyjska gazeta "Arab News".
Politycy z państw arabskich spotykają się w trzecim dniu protestów Palestyńczyków oburzonych decyzją amerykańskiej administracji. Od czwartku na Zachodnim Brzegu Jordanu dochodzi do starć protestujących z izraelskimi siłami bezpieczeństwa. Liga Arabska uważa, że decyzja prezydenta Donalda Trumpa jest "niebezpiecznym naruszeniem międzynarodowego prawa" i doprowadzi do eskalacji przemocy na całym Bliskim Wschodzie.
Ministrowie spraw zagranicznych państw arabskich nazwali decyzję Donalda Trumpa "nie mającą mocy prawnej", "sprzeczną z międzynarodowym prawem" oraz "sprzeczną z rezolucjami Rady Bezpieczeństwa ONZ". Przestrzegli również przed jakimikolwiek "jednostronnymi działaniami zmierzającymi do zmiany statusu Jerozolimy". Zdaniem arabskich ministrów USA utraciły również zdolność pośredniczenia w pokojowym uregulowaniu bliskowschodniego konfliktu. Autorzy komunikatu zaapelowali do Rady Bezpieczeństwa, by potwierdziła sprzeczność amerykańskiej decyzji z międzynarodowym prawem.
Radykalne islamskie organizacje - Hamas i Hezbollah - wezwały do nowej intifady. Wczoraj prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas poinformował, że nie spotka się z amerykańskim wiceprezydentem Mikiem Pence'em, przy okazji jego wizyty na Bliskim Wschodzie.
IAR/ks