Kraje bałtyckie z systemem obrony powietrznej z USA
PR dla Zagranicy
Halina Ostas
10.05.2017 18:04
Broń ta ma być elementem odstraszania Rosji - poinformował goszczący w Wilnie minister obrony USA James Mattis
James Mattis, sekretarz obrony Stanów ZjednoczonychFoto: James Mattis/flickr.com
- Stany Zjednoczone są gotowe do rozmieszczenia systemów obrony powietrznej w państwach bałtyckich. Broń ta ma być elementem odstraszania Rosji - poinformował w środę goszczący w Wilnie minister obrony USA James Mattis. Oprócz tego na Morzu Bałtyckim mają pojawić się amerykańskie okręty.
- Rozlokujemy system obronny, by zapewnić poszanowanie suwerenności - powiedział szef resortu obrony USA po spotkaniu z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite.
Mattis nie podał do wiadomości, jakie dokładnie mają to być systemy. - Dostarczymy te, które uznamy za potrzebne - powiedział i zaznaczył, że siły NATO w Europie Wschodniej mają charakter obronny.
Natomiast wzmacnianie przez Rosję zdolności bojowej w regionie szef Pentagon określił jako "działania destabilizacyjne".
Ponadto "Washington Post" podaje, powołując się na wypowiedzi dwóch urzędników proszących o anonimowość, że poza systemem obrony powietrznej Stany Zjednoczone mają rozlokować okręty na Morzu Bałtyckim.
Obrona przeciwlotnicza państw bałtyckich jest najsłabszym elementem obronności tych państw. W związku z zaplanowanymi rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami wojskowymi Zapad i aktywnością wojskową Rosji w tym regionie, rozważa się rozmieszczenie amerykańskiego systemu rakietowego Patriot.
Minister obrony USA gości na Litwie w celu omówienia kwestii związanych z bezpieczeństwem w regionie. W Wilnie w środę zaplanowane jest też spotkanie Mattisa z ministrami obrony Litwy, Łotwy i Estonii.
Obserwatorzy odnotowują, że wizyta w Wilnie szefa Pentagonu jest znakiem solidarności Waszyngtonu z krajami bałtyckimi oraz sygnałem dla Rosji, że Stany Zjednoczone poważnie traktują zobowiązania obronne.
IAR/PAP/ho