Litwa: 800 maturzystów zdawało maturę z j.polskiego

Egzamin dojrzałości z języka mniejszości narodowych nie jest obowiązkowym przedmiotem maturalnym w tym kraju, a decyzję o tym, czy uczniowie mają obowiązek do niego przystąpić podejmują szkoły.

Tematy tegorocznych rozprawek, to: "Doświadczenia zbiorowości ważniejsze od dramatów jednostki", "Konflikty międzypokoleniowe w literaturze i sztuce" oraz "Czy kobiety to słaba płeć? Rozważ problem na przykładach literackich, filmowych czy historycznych".

Ponadto maturzyści mieli za zadanie dokonać interpretacji jednego z dwóch wierszy.

- Byłam szczęśliwa, gdy zobaczyłam, że wśród nich jest wiersz Brunona Jasieńskiego "But w butonierce", gdyż niedawno go omawialiśmy na lekcjach - powiedziała Polskiemu Radiu maturzystka z gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Wilnie. Drugim wierszem był fragment "Dziadów cz. III" Adama Mickiewicza zatytułowany "Salon Warszawski".

I choć na Litwie matura z języka ojczystego nie jest egzaminem obowiązkowym, Elwira Bielawska, polonistka z gimnazjum im. A.Mickiewicza w Wilnie, podkreśla, że wszyscy uczniowie z tej szkoły traktują ten egzamin niezwykle poważnie. - To jest normalne, jeśli ktoś się uczy przez 12 lat jakiegoś języka, to nawet, gdy chodzimy na jakiś trzymiesięczny kurs, to chcemy mieć jakieś zaświadczenie czy certyfikat. Dlatego uczniowie muszą zaprezentować umiejętności pisemne czy rozumienia i analizowania tekstu - mówi pedagog. Egzamin maturalny z języka ojczystego na Litwie składa się z części ustnej, którą młodzież zdawała jeszcze w kwietniu oraz dwóch części pisemnych - ze zrozumienia tekstu oraz wypracowania.

Według danych litewskiego Narodowego Centrum Egzaminacyjnego, maturę z języka polskiego zdawało 829 tegorocznych abiturientów. Z innych szkół mniejszości narodowych mieszkających w tym kraju decyzję o zdawaniu egzaminu dojrzałości z języka rosyjskiego podjęło 275 uczniów, a z białoruskiego - siedmiu.

Wyniki egzaminów zostaną podane 25 czerwca.

IAR/dad