Polskie kajakarki, Karolina Naja i Beata Mikołajczyk, dobyły brązowy medal w konkurencji dwójek na dystansie 500 metrów.
Reprezentantki Polski były bardzo szczęśliwe i wzruszone po ceremonii medalowej, Karolina Naja podkreślała ogromny wysiłek włożony w sukces. Beata Mikołajczyk zauważyła, że brązowy medal igrzysk olimpijskich to również efekt konsekwencji w postępowaniu - polska kajakarka mówiła o tym, że nie można zniechęcać się po niepowodzeniach.
Bartosz Osewski, fot. PAP/EPA/Kerim Okten
Oszczepnicy nie sięgnęli 80 metrów
Trzech Polaków wystartowało w eliminacjach rzutu oszczepem, żadnemu nie udało się osiągnąć minimum 80 metrów upoważniającego do udziału w olimpijskim finale.
Z trójki naszych reprezentantów najdalszy rzut miał Igor Janik - 78,90 m, co dało dopiero 19. miejsce. Dziewięć pozycji niżej sklasyfikowano Pawła Rakoczego (77,36 m).
Na dalekiej, 42. pozycji start w Igrzyskach Olimpijskich w Londynie zakończył Bartosz Osewski (71,19 m) - ten wynik to efekt pechowego urazu, mówił polski oszczepnik.
Polska sztafeta 4x400 m na Stadionie Olimpijskim w Londynie, fot. PAP/EPA/Kerim Okten
Sztafeta przez chwilę w finale
Polska sztafeta męska 4 x 400 metrów, biegnąca w składzie Piotr Wiaderek, Marcin Marciniszyn, Michał Pietrzak i Kacper Kozłowski, zajęła dopiero piątą pozycję w swoim biegu kwalifikacyjnym i nie pobiegnie w olimpijskim finale.
Polacy dali się wyprzedzić sztafetom Trynidadu i Tobago, Wielkiej Brytanii, Kuby i Belgii.
Z drugiego biegu półfinałowego awans do finału uzyskały sztafety USA, Bahamów oraz Rosji. Przez moment był nadzieja na awans Polaków do finałowego wyścigu. Zdyskwalifikowane zostały bowiem sztafety Wenezueli i Dominikany, które miały czasy lepsze od Polaków, a sztafeta Jamajki biegu nie ukończyła. Po protestach ekipy Wenezueli ich sztafetę jednak przywrócono i Polacy stracili miejsce w finale.
Biegnący na pierwszej zmianie polskiej sztafety Piotr Wiaderek był bardzo zawiedziony niepowodzeniem. Kończący polską sztafetę Kacper Kozłowski jest między innymi członkiem „brązowej” drużyny z mistrzostw świata w 2007 roku. Po biegu powiedział, że liczył na lepszy wynik niż w rywalizacji przed pięcioma laty, dodał też, że miejsce drużyny jest potwierdzeniem indywidualnych umiejętności poszczególnych biegaczy.
W eliminacjach 4 x 100 m. startowały Polki w składzie Marika Popowicz, Daria Korczyńska, Ewelina Ptak, Marta Jeschke. Niestety Biało-Czerwone zajęły w swoim biegu 4. miejsce i zdołały awansować do następnej rundy.
Olimpijskie zawody w taekwondo, fot. PAP/EPA/Ian Langdson
Bez sukcesów w teakwondo
Reprezentant Polski w taekwondo Michał Łoniewski, rywalizujący w kategorii do 68 kilogramów, przegrał 5:12 w swojej pierwszej walce z zawodnikiem z Afganistanu Rohullahem Nikpahem.
Michał Łoniewski ma jeszcze cień szansy na udział w walkach repasażowych, zależał to od tego, czy Afgańczyk dojdzie do finału rywalizacji w tej kategorii. Niestety Rohullah Nikpah odpadł w ćwierćfinale po porażce z Irańczykiem Mohammadem Bagherim.
Na pływackim dystansie maratońskim, czyli w wyścigu na 10 kilometrów na otwartym akwenie jedyna nasza reprezentantka Natalia Charłos ukończyła rywalizację na 15. miejscu. Polka straciła do zwyciężczyni - Węgierski Evy Risztov - 2 minuty i 20 sekund
Joanna Mitrosz zajmuje ósme miejsce po dwóch konkurencjach wieloboju w gimnastyce artystycznej - ćwiczeniach z piłką i obręczą. Polka była zadowolona ze swoich występów w pierwszym dniu rywalizacji.W piątek odbędą się dwie ostatnie konkurencje - ćwiczenia ze wstążką i z maczugami.
IAR/MS