Gwiazdy futbolu chwalą Polskę

Oprócz najlepszych drużyn w Europie do Polski zjeżdżają także byłe gwiazdy światowego futbolu. W stolicy bawią między innymi portugalski bramkarz, była gwiazda Barcelony i Porto Vitor Baia, dwukrotny triumfator Ligi Mistrzów i były piłkarz Realu Madryt Michel Salgado oraz gwiazdorzy FC Liverpool "Bolo" Zenden i Partick Berger. Byli gwiazdorzy światowego futbolu przyjechali do Polski oglądać piłkarskie zmagania i na zaproszenie jednego ze sponsorów EURO.
Były gwiazdor "Królewskich" Hiszpan Michel Salgado nie krył, że był w szoku po tym co zobaczył kiedy wysiadł z samolotu. - Byłem tu reprezentacją lata temu. Wszystko się zmieniło, łącznie z nowym stadionem, który jest niesamowity. Nie pamiętam dokładnie roku kiedy tu byłem ostatnio, ale wszystko się tu zmieniło. To niesamowite - chwalił Polskę nasz gość.
Wtóruje mu także były bramkarz FC Barcelony i FC Porto Portugalczyk Vitor Baia. - Fantastyczny turniej, organizacja, to także bardzo dobre dla rozwoju całego kraju. Jak na razie to wspaniałe zawody - chwalił goalkeeper.
Nie obyło się jednak i bez gorzkich słów. Były gwiazdor reprezentacji Czech i Liverpoolu Patrick Berger żałował, że w świat poszła już wiadomość o wybrykach polskich chuliganów przed meczem z Rosją. - Słyszałem od znajomych, że niektórzy z ich przyjaciół z Anglii odwołali przyjazd do Polski. Jeśli jednak będzie to odosobniony i ostatni przypadek wszystko powinno być w porządku - dodał czeski snajper.
Do zamieszek w Warszawie doszło przed meczem Polska - Rosja. W trakcie i bezpośrednio po starciach policja zatrzymała ponad 180 osób.

IAR/MS